Globalna żydowska loża masońska B'nai B'rith International jest związana z organizacjami "przemysłu Holokaustu" w USA (Światowy Kongres Żydów, Liga Anty-Deflamacyjna). Otwarcie umieszcza na wersji anglojęzycznej swojej strony internetowej dwa cele: uzyskanie REKOMPENSAT i RESTYTUCJI mienia.
"The work of B'nai B'rith International is focused in its centers. The Center for Human Rights and Public Policy (CHRPP)[...] is a leader in the fight against antisemitism. And in Central and Eastern Europe, CHRPP is a strong advocate for Holocaust restitution."
za: http://bnaibrith.org/about_us/index.cfm
Każdy obywatel jakiegokolwiek państwa ma wobec swojego państwa prawa, obowiązki i może dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Organizacje "przemysłu Holokaustu" nie mają pełnomocnictw poszkodowanych (głównie przez państwo niemieckie) obywateli pochodzenia żydowskiego i ich spadkobierców. Występują samozwańczo jako reprezentanci poszkodowanych i ofiar II wojny światowej i przejmują na swoje cele to co uda się uzyskać (przypominam sprawę szantażowania Szwajcarii). Polska jest kolejnym obiektem ich bezprawnych zabiegów. W trosce o bezpieczeństwo przyszłych pokoleń obywateli Polski należy wszystkie bezprawne roszczenia stanowczo odrzucić. Początki, rozwój i działania przemysłu Holokaustu opisał w swoich książkach naukowiec amerykański żydowskiego pochodzenia - Norman Finkelstein, którego rodzice byli wieżniami niemieckiego obozu zagłady Auschwitz Birkenau i po wojnie pozostali lojalni wobec prawdy historycznej i Polski.
B'nai B'rith działała w Polsce przed II wojną światowa i została zdelegalizowana, podobnie jak KPP. Obecny Prezydent RP popełnił kardynalny błąd "witając z radością" otwarcie warszawskiej filii BB. Na spotkaniu z tej okazji w ambasadzie amerykańskiej reprezentant BB otwarcie zapowiedział wtrącanie się organizacji w wewnętrzne sprawy Polski (chodziło o rzekomo antysemickie Radio Maryja, które odważyło się przestrzec Polaków przed roszczeniami przemysłu Holokaustu - ofiar takich operacji nie należy przestrzegać!).
Na zdj. Ewa Junczyk-Ziomecka, Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta, występująca w imieniu Prezydenta Lecha Kaczyńskiego na inauguracji loży BB w Warszawie.
Otwarcie w Salonie24 "ekspozytury" BB uważam za nieporozumienie. Zbagatelizowanie tej sprawy może mieć poważne konsekwencje. Przedstawione dziś stanowisko Pana Igora Janke oznacza de facto zgodę na "wypchnięcie" z Salonu24 części patriotycznych i świadomych powagi sytuacji blogerów, aby zrobić miejsce dla wątpliwych inicjatyw związanych z realizacją obcych interesów w Polsce.
